Hej Ariana
Głupio mi, że piszę do Ciebie po tylu miesiącach. Powinienem się wcześniej odezwać, ale nie miałem odwagi. Tak, ja Jorge nie miałem odwagi, pewnie teraz się zaśmiejesz, ale t ę s k n ie. Po prostu, o tak o zacząłem tęsknić właśnie za Tobą.
Jorge z wakacji.
Ha, Ariana wcale się nie śmiała, nawet nie poczuła motylków w brzuchu tak jak kilka miesięcy temu, pustka. Zastanawiała się czy odpisać. Położyła palce i opuszkami dotykała klawiatury. W powietrzu unosił się zapach lawendy, ulubionych perfum Ariany. Ona nadal go kocha?